Jeśli zgadzasz się z przesłaniem i tematyką tej strony, jesteś ofiarą psychiatrów, lub nie są Ci obce problemy ludzi borykających się z przymusem psychiatrycznym, dyskredytacją, nadużyciami, pomóż w promocji tej strony: skopiuj kod poniżej i wklej go na swoją stronę lub fora. Z góry serdeczne dziękuję.
http://anty-psychiatria.blogspot.com/
Skopiuj pasek mikro kodu (Html): <a href="http://anty-psychiatria.blogspot.com/" target="_blank"><img src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnASQcXBsX79OM2Scg5mzCoQe3QMDmRNj__HdqRE-1TtIJmYy0nsEh8XFVdauOw86_f80Lasr6nG54x4Z2SP-EWNZ-55HNcHpCB1leTfP3w4sRGe35BGpbFXDe0G2VDFRZy2SDzxhPzkA/s154/anty-psychiatria.blogspot.com.jpg" alt="anty-psychiatria.blogspot.com" /><p style="font-family:Times new roman; font-size:10px;">http://anty-psychiatria.blogspot.com/</p></a>
lub kod zwykły link: <a href="http://anty-psychiatria.blogspot.com/" target="_blank">http://anty-psychiatria.blogspot.com/</a>
A ja już rozważałam elektrowstrząsy... Widocznie nie ma dobrego sposobu, by uleczyć chorego emocjonalnie :(
OdpowiedzUsuńWarto w tym miejscu dodać, że elektrowstrząsy jak i szok insulinowy, stosowane w psychiatrii do dziś, to udręka, cierpienie i zwykły sadyzm, (łącznie ze wszystkimi późniejszymi konsekwencjami psychologicznymi) - jeśli stosowane są bez wyraźnej woli i zgody osób zainteresowanych. A tak się dzieje ponieważ w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym zazwyczaj nie istnieje coś takiego jak wola pacjenta!
OdpowiedzUsuń