Izolacja, poniżanie, kopanie, zastrzyki za karę. Za murami szpitali psychiatrycznych panują porządki więzienne....
Ustalono: poszturchiwanie, kopanie, zastraszanie, zmniejszanie racji żywnościowych, ograniczanie prawa do korzystania z własnego jedzenia, podkradanie przez personel żywności należącej do pacjentów, także racji szpitalnych. Usypywanie uzależnionemu od narkotyków tzw. ścieżek z cukru pudru i detergentów: „wciągnij sobie”.
Ustalono: poszturchiwanie, kopanie, zastraszanie, zmniejszanie racji żywnościowych, ograniczanie prawa do korzystania z własnego jedzenia, podkradanie przez personel żywności należącej do pacjentów, także racji szpitalnych. Usypywanie uzależnionemu od narkotyków tzw. ścieżek z cukru pudru i detergentów: „wciągnij sobie”.
Poniżanie na zebraniach społeczności i lekcjach ktoś przez tydzień chodził na zajęcia w slipkach na głowie, niektórzy musieli nosić na plecach kartki z napisami „ukradłem”, „brudas”. Zakaz kontaktów telefonicznych z rodziną. Zmuszanie do wielogodzinnego stania na korytarzu w pozycji na baczność. Aplikowanie bolesnych zastrzyków z obojętnej terapeutycznie soli fizjologicznej. Ograniczanie czasu odwiedzin. Zakaz wychodzenia na spacerniak. Temu arsenałowi „środków pedagogiczno-terapeutycznych” towarzyszyło tradycyjne unieruchamianie w pasach oraz zamykanie w izolatce. Zdarzało się, że pacjentom w izolatce odbierano materace.
Całość artykułu dostępna pod: http://www.polityka.pl/
Pobierz artykuł w PDF: Kliknij
Całość artykułu dostępna pod: http://www.polityka.pl/
Pobierz artykuł w PDF: Kliknij