„Utopizm jest jednym z zarzutów, jakie krytycy stawiali antypsychiatrii.
Teoria antypsychiatryczna ma daleko idące implikacje, dużo dalsze niż postulat reformy psychiatrii i dużo dalsze niż prosta korekta myślenia.
Jeśli rzeczywiście odkrywa przed nami ową niewygodną prawdę, to nie jest to prawda wyłącznie o psychiatrii, a pacjenci psychiatryczni wcale nie stoją w centrum problemu. To prawda, która wiele nam mówi o całym społeczeństwie. Bo jeśli prawdą jest że choroba psychiczna jest mitem, a praktyki psychiatryczne uświęconą politycznie szarlatanerią, przy fakcie, że są powszechnie uznawaną wiedzą i szanowaną praktyką stanowi to istotną informację o tym, jak funkcjonuje nasze społeczeństwo w ogóle. Nowy obraz tego, jak funkcjonuje nasze społeczeństwo stoi w sprzeczności z ogólnie przyjętymi narracjami na ten temat, a to by oznaczało, że jesteśmy zdezinformowani; że społeczeństwo funkcjonuje sobie jakoś tam, a nasze przekonanie o tym, jak funkcjonuje jest przekonaniem błędnym, wprowadzającym nas "w maliny". I dlatego sprawa psychiatria vs antypsychiatria jest tak szalenie ważnym punktem w ogólnej strukturze wiedzy, mimo że na co dzień nie przyznajemy sprawie jakiś tam 'pogardy godnych' pacjentów psychiatrycznych szczególnej politycznej doniosłości.” Czytaj całość
Pobierz w PDF-ie: Kliknij
Zobacz też:
- Nowy wspaniały świat - Aldous Huxley
- Polecane książki (anty-psychiatria.blogspot.com)