Opracowanie tekstu Marcii Angell o „epidemii chorób psychicznych”. Z tych badań wynika, że placebo jest prawie tak samo skuteczne jak antydepresanty. Jest tu też omówienie skutków "poszerzenia" kategorii "chorób" przez psychiatrów w nowym DSM-V. Wygląda na to, że mamy poważny problem...
" Jak doszło do nadużyć w przepisywaniu leków przez psychiatrów?
Wyjaśnień jest kilka. Podajmy trzy:
1) korumpujący wpływ koncernów farmaceutycznych,
2) poczucie psychiatrów, że są tylko ubogimi krewnymi prawdziwych lekarzy i że dzięki podawaniu prawdziwych leków stają się prawdziwszymi lekarzami,
3) wiara pacjentów w magiczną moc tabletki.
... choroby psychiczne stwierdza się i leczy nawet u dwulatków! Powody są różne: czasem rodzic po prostu jest idiotą, innym razem jest idiotą, który chce mieć dziecko z ADHD, bo tak jest modnie, a jeszcze innym razem jest idiotą i liczy na kaskę z opieki społecznej. …ale dzieci (a raczej zastępy naszprycowanych psycho-zombie) to temat drugiej części tekstu, który tutaj pomijam, bo dzieci i tak są na straconej pozycji."
Zobacz też:
Przeglądaj lub pobierz na dysk cały artykuł: Kliknij
polecam również: Lot nad kukułczym gniazdem Książka i Film
OdpowiedzUsuń- Książka
- Film (darmowy transfer)
Moja przygoda z psychiatria zaczela sie w wieku szesnastu lat. Zauroczylem sie wtedy w kolezance z klasy. Bylo to obce i nowe dla mnie jak wtedy doswiadczenie. Uczucie to nie bylo odwzajemnione. Bardzo to wtedy przezywalem i nie wiedzialem jak sobie z tym poradzic. Nie moglem o niej zapomniec. Trwalo to dosyc dlugo. Pograzylem sie w silnej depresji. Zaniedbywalem obowiazki szkolne, mialem klopoty z koncentracja i obnizony nastroj. Wszystko sie zaczelo tego pieknego dnia, kiedy trafilem na oddzial mlodziezowy do kliniki psychiatrycznej.Od tego czasu zaczalem przyjmowac leki. Probowali na mnie przeroznych lekow ale mi smutek i depresja nie przechodzila. Od tamtej pory bylem z tego powodu kilkakrotnie hospitalizowany, przezywalem to bolesnie, az w koncu stwierdzili ze jestem chory na zchizofrenie.Tak jak bym nie mial prawa do wlasnych uczuc.Stosowali na mnie rozne praktyki m.in elektrowstrzasy,wywolywali szoki insulinowe, jak im sie cos nie spodobalo przepisywali serie zastrzykow, stosowali przymus bezposredni. Po jakims czasie moje uczucie przeszlo, ale diagnoza mi postawiona zostala. teraz mam orzeczona niepelnosprawnosc i problemy ze znalezieniem pracy,bo raz ze mam ograniczenia zdrowotne fizyczne i psychiczne to jeszcze figuruje jako osoba niepoczytalna, czyli nawet samochodu prowadzic mi nie wolno. To mi zafundowali kochani nieomylni psychiatrzy.
OdpowiedzUsuń